Po gorących wrześniowych premierach, czas na kolejny miesiąc – październik. Im bliżej końca roku, tym częściej na ekranach kin będziemy gościć filmowych kandydatów do Oscara. Jak spisuje się ten piękny jesienny miesiąc po tym względem? Na co warto wybrać się do kina, by nie żałować? Zapraszam do zapoznania się z moim subiektywnym zestawieniem!
Marsjaningatunek: Akcja; Sci-Fi
reżyseria: Ridley Scott
Najnowszy film Ridley'a Scotta, autora takich blockbusterów, jak Gladiator, Obcy czy American Gangster, to jedna z najbardziej oczekiwanych premier roku. Mnie udało się zobaczyć ten film w zeszłą sobotę na jednym z pokazów przepremierowych. Bilety kupiłam bardzo spontanicznie i nie żałuję. Nietypowa historia, magia kosmosu i samotność, która pozwala przeżyć. Jeżeli lubicie filmową różnorodność, Marsjanin z pewnością przypadnie Wam do gustu.
Praktykant
gatunek: Komedia
gatunek: Komedia
reżyseria: Nancy Meyers
Robert De Niro wciela się w postać Bena Whittakera, 70-letniego mężczyzny, którego nudzi czas spędzany na emeryturze.
W związku z tym wykorzystuje
nadarzającą się okazję i wraca do aktywnego życia zawodowego – zatrudnia się
jako starszy stażysta w redakcji strony internetowej poświęconej modzie,
założonej i prowadzonej przez młodą Jules Ostin (w tej roli Anne Hathaway). Amerykańskie komedie są świetne na jesienne, depresyjne wieczory. Mam nadzieję, że ta będzie jedną z nich :)
Chemia
reżyseria: Bartosz Prokopowicz
Nie jestem fanką polskiego kina, jednak uważam, że od czasów Idy coś drgnęło. Czy kolejną dobrą cegiełką będzie Chemia? Według dystrybutora jest to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opowieść o niezwykłej miłości
dwójki młodych ludzi balansujących na granicy życia i śmierci, miłości i
szaleństwa. Jestem mocno zaintrygowana!
Panie Dulskie
gatunek: Komedia obyczajowa
reżyseria: Filip Bajon
Tytuł inspirowany dramatem Gabrieli Zapolskiej? Hm. Kolejny polski film, który mnie intryguje. O czym będzie? Do Melanii, wnuczki pani Dulskiej,
przyjeżdża Rainer Dulsky, profesor psychiatrii ze
Szwajcarii. Czuje że ma coś wspólnego z kamienicą, w której mieszkają
Dulscy. Zaintrygowana historią rodu Melania, reżyserka filmowa,
przyłącza się do jego poszukiwań – z biegiem wydarzeń odkrywa wiele rodzinnych tajemnic, które do tej pory pozostawały w ukryciu. Imponująca obsada to kolejny wabik filmu. Obejrzymy, zobaczymy :)
The Walk. Sięgając chmur
reżyseria: Robert Zemeckis
Wystarczył jednozdaniowy opis i już jestem fanką tego filmu: Historia francuskiego artysty Philippe'a Petita, który w 1974 roku przeszedł po linie między wieżami World Trade Center. Nie wspominam już nawet o utalentowanym Josephie Gordonie-Levittie w roli głównej. Ten film po prostu musi się udać!
Pakt z diabłem
gatunek: Kryminał
reżyseria: Scott Cooper
Benedict Cumberbatch i Johnny Depp w jednym filmie? Nie przepadam za gatunkiem kryminału, ale ten z pewnością obejrzę. Film ma opowiadać historię James'a Bulgera ("Whitey"), brata senatora oraz najbardziej bezwzględnego i brutalnego przestępcy w historii południowego Bostonu, który został informatorem FBI, aby pozbyć się mafijnej rodziny, działającej na jego terenie. Cóż, opis zachęca średnio, ale Depp już bardziej ;)
Crimson Peak. Wzgórze krwi
reżyseria: Guillermo del Toro
Guillermo del Toro to jeden z moich ulubionych filmowych twórców, dlatego jego najnowszy film musiał znaleźć się w tym zestawienu. O czym będzie Crimson Peak? Po rodzinnej tragedii młoda pisarka trafia do mrocznego
domu, którego ściany pamiętają duchy przeszłości, a jej nowy mąż - sir
Thomas Sharpe nie jest tym, za kogo się podawał. Rzecz
dzieje się w mrokach XIX wieku, w zimnym, górzystym hrabstwie Kumbria. Horror to gatunek, który zwykle omijam z daleka, ale tym razem na pewno mnie nie odstraszy. No i Jessica Chastain!
Ugotowany
gatunek: Dramat; Komedia
reżyseria: John Wells
Zestawienie postanowiłam zakończyć komediodramatem Ugotowany z Bradleyem Cooperem w roli głównej. Film z kuchnią w tle będzie idealny na filmowy wieczór :) Charyzmatyczny szef kuchni, Adam Jones, w młodym wieku zyskał rozgłos jako guru paryskich restauratorów. Podążając własną ścieżką, tworzył intrygujące smakowe połączenia. Nietety, ciężar sławy przygniótł go, a jego sława zniknęła w mgnieniu oka. Po przerwie postanawia powrócić i podbić serca Londyńczyków. Czy stworzy najlepszą restaurację na świecie?
Co byście dodali do tego zestawienia? Czekam na Wasze opinie ;)!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz